F1 2010 - gracze donoszą o poważnych błędach. Codemasters obiecuje specjalnego patcha

F1 2010 jest już obecna na światowych rynkach od kilku dni i jak donoszą zagraniczni gracze, produkcja nie ustrzegła się błędów. Na oficjalnym forum gry gracze zgłaszają coraz to liczniejsze błędy wykryte podczas rozgrywki.

Wykryte niedociągnięcia są często drobnymi błędami, ale wśród nich znalazły się tez bardzo poważne wpadki. Jedną z najbardziej uciążliwych jest bug w alei serwisowej. Gracze po zjeździe do pit-stopu są tradycyjnie obsługiwani przez mechaników. Niestety, jeżeli w pobliżu stanowiska gracza znajdują się inne bolidy, to gracz nie zostanie wypuszczony na trasę dopóki pozostałe pojazdy nie wyruszą na tor.

Kolejnym poważnym błędem jest nie dotrzymywanie regulaminu przez wirtualnych kierowców. Niektóre bolidy nie zjeżdżają na obowiązkową zmianę opon, przez co gracz traci kilka pozycji w wyścigu po własnym zjeździe do pit-stopu. Gracze narzekają też na dziwne czasy niektórych kierowców, bolidy z końca stawki potrafią niekiedy wykręcić czasy o kilka sekund lepsze od lidera wyścigu. Także czasy są wyświetlane błędnie i wynika z nich, że bolid jadący na dalszej pozycji kręci regularnie lepsze czasy od lidera, ale mimo to się do niego nie zbliża.

Codemasters zapowiedziało już wydanie patcha poprawiającego najbardziej uciążliwe błędy. Niestety wydawca nie jest w stanie powiedzieć, kiedy odpowiednia łatka trafi do graczy. Codemasters obiecało informować na bieżąco o pracach nad błędami. Widać gra została wydana nieco przedwcześnie, mimo to zbiera na całym świecie bardzo dobre recenzje. Pozostaje wierzyć, że Codemasters szybko upora się z błędami i gracze będą mogli bez przeszkód cieszyć się jazdą w F1.